Ketamina, fencyklidyna i dekstrometorfan, podobnie jak memantyna, trudno uznać za narkotyki. Są to antagoniści receptora dla glutaminianu typu NMDA. Jedyna narkotyczn cecha to to że część z nich powoduje znieczulenie ogólne i utratę przytomności. No i te halucynacje. Ale wymyślanie terminów typu "dysocjanty" nie ma sensu. Co to w ogóle za termin, skąd się wziął?