Dramatyczne bzdury sa w tym artykule. 1 kg U235 nie wystarczy do reakcji łańcuchowej. Naprawdę bomba zawierała 64 kg, z których ok. 0.7 uległo rozszczepieniu. I parę innych bzdur. Poczytajcie inne artykuły o bombach.
Sekcja "Konstrukcja" w ogóle nie odpowiada budowie Little Boya. Przestawia opis bomby o budowie implozyjnej, jak Fat Man. Niedorzeczność obecnego opisu widać nawet po tym, że opisywane elementy nie znajdują się na schemacie. --faxe 03:28, 1 mar 2007 (CET)
Również uważam, że to jest kompletna bzdura ten opis. Poprawiłem go jednak jakoś, tak naprawdę napisałem od nowa, jednak nikomu ze sprawdzających nie chce się go przeczytać:
"Bomba Little Boy posiadał moc wybuchu równoważną 16 kilotonom trotylu. Była zaprojektowane jako "działo" wstrzeliwujące z jednego końca lufy rdzeń (pocisk) wykonany z wzbogaconego do stężenia ok. 80% uranu 235 do strefy pierścieni wykonanych z tego samego izotopu znajdujących się w drugim końcu tego "działa". W wyniku połączenia wszystkich części uranu powstawała masa nadkrytyczna (masa krytyczna dla Uranu 235 wynosi ok. 45-50kg), która pod wpływem inicjatora polonowo - berylowego (generującego pierwsze neutrony) ulegała spontanicznej, łańcuchowej reakcji rozszczepienia z wydzieleniem olbrzymiej ilości energii. Wystrzelenie rdzenia uranowego dokonywano przy użyciu kordytu - popularnego wówczas prochu nitrocelulozowego. Bomba ta nie zawierała żadnych kruszących materiałów wybuchowych (typu np. TNT, kompozycja B itp.) w porównaniu do implozyjnej bomby plutonowej Fat Man, również ładunek rozszczepialny po pełnym złożeniu przyjmował kształt walca a nie sfery. Była to najbardziej prymitywna bomba atomowa wyprodukowana przez Stany Zjednoczone, generowała olbrzymią ilość krótko życiowych izotopów promieniotwórczych ekstremalnie toksycznych i niebezpiecznych dla życia.
Wydajność tej bomby była bardzo niska, oceniono, że jedynie ok. 700-800g uranu-235 uległo rozszczepieniu, gdyby zastosowaną ilość U-235 użyto do budowy bomby implozyjnej (takiej jak "Fat Man") siła jej wybuchu przekroczyłaby równowartość 200 kiloton trotylu. Dlatego, tego typu bomby nie znalazły dalszego praktycznego zastosowania w Amerykańskiej armii.
Dnia 6 sierpnia 1945 roku zrzucona na Hiroszimę zabiła w ciągu jednego dnia ponad 100 tysięcy Japończyków, na chorobę popromienną i inne powikłania będących bezpośrednim skutkiem wybuchu zmarło w ciągu kilku kolejnych lat dodatkowo 65 tysięcy ludzi." - to oczywiście wstępna wersja. PZD!!!