Piraci berberyjscy byli muzułmańskimi rabusiami morskimi, którzy działali na akwenach Morza Śródziemnego i Atlantyku w oparciu o porty Afryki Północnej od końca XI do początków XIX wieku. Wyruszając z północnoafrykańskich portów jak Tunis, Trypolis, Algier, Sala, czy też innych od Maroka po Cyrenajkę, żeglowali głównie wzdłuż pasa lądu zwanego Berberią (jest to dawna nazwa Maghrebu, wywodząca się od zamieszkujących te ziemie Berberów). Napadali na statki i osady nadbrzeżne zarówno na Morzu Śródziemnym, jak i na Atlantyku wzdłuż zachodnich wybrzeży Afryki, a nawet daleko na północy, docierając aż do Islandii. Głównym celem tych rejz było chwytanie chrześcijan obojga płci, celem sprzedania ich na targach niewolników w Algierii i Maroku[1][2].
Od XVI do XIX wieku piraci zniszczyli tysiące europejskich statków i uprowadzili w niewolę od ośmiuset tysięcy do miliona dwustu pięćdziesięciu tysięcy Europejczyków[1], głównie z nadmorskich wiosek Włoch, Hiszpanii i Portugalii, ale także z Francji, Wysp Brytyjskich, Holandii, a nawet odległej Islandii.
Po wojnach napoleońskich i kongresie wiedeńskim w roku 1815 mocarstwa europejskie postanowiły podjąć wspólną akcję przeciw berberyjskim piratom. W 1816 roku połączone floty holenderska i brytyjska, dowodzone przez wicehrabiego Exmoutha zbombardowały Algier, zmuszając to miasto (a także sterroryzowany Tunis) do wydania ponad trzech tysięcy niewolników. Po ponownym odrodzeniu się piractwa, w roku 1824 inna flota brytyjska ponownie ostrzelała Algier. Francuzi skolonizowali większość Berberii w latach trzydziestych XIX stulecia.